20 sty 2011

Będę walczyć do końca....

Ten tydzień był masakryczny. Mój organizm odmawia posłuszeństwa. Jestem wykończona tą ciągłą nauką.
Nieprzespane noce, stres i strach będą mi towarzyszyły do końca przyszłego tygodnia. Czasami to sama się sobie dziwię skąd ja jeszcze biorę siłę na to wszystko. Chodzę śpiąca i zniechęcona, ale mimo to nie zamierzam się poddać.  Oczywiście przychodzą mi nieraz do głowy myśli, że może jednak to nie dla mnie, ale to nieprawda. Wiem, że dam sobie radę, wierzę w to...
Nie idzie mi już tak dobrze jak na początku. W końcu pojawiły się niezaliczone kolokwia ://
Prześladuje mnie chemia. Poprawa pierwszego koła z ćwiczeń nie powiodła się, teraz kolos z wykładów również oblany. Oj czuję, że będzie ciekawie.
W poniedziałek mam zaliczenie semestru z etyki; we wtorek koło z anatomii (dwa obszerne działy), z chemii, poprawa z chemii z wykładu (być może kolejna z tych niezaliczonych ćwiczeń) no i do tego jeszcze test zaliczeniowy z technologii informacyjnej; środa poprawa z psychologii, a w czwartek koło z genetyki. Niezły tydzień co nie...
Trzymajcie kciuki aby wszystko udało mi się zaliczyć....

Kochani dzisiaj zakończył się etap głosowania na Bloga Roku 2010. Dziękuję bardzo za oddane głosy. Niestety nie przeszłam dalej, ale to nic.
Pokazaliście, że mogę na Was liczyć, nie zawiedliście mnie.
Mój blog nie bierze już udziału ale, możecie pomoc wygrać mamie pewnej dzielnej dziewczynki. Blog, który prowadzi dla swojej córeczki został nominowany do Bloga Blogerów. Pomóżmy Jej wygrać, bo naprawdę na to zasługuje. Przekonajcie się sami wchodząc tutaj.

Jeśli chcesz oddać na niego głos, wyślij SMS o treści A00805 na numer 7122. Koszt SMS, to 1,23 zł brutto.
Z góry dziękuję.....

Na dzisiaj to tyle. Kochani przepraszam, że tak mało piszę, ale musicie mnie zrozumieć. Niedługo postaram się dodać nową notkę. Jest o czym pisać... 

Jutro na praktyki. Na reszcie weekend. Wykończona :(((

* Kochanie dziękuję, że jesteś teraz przy mnie. Przekazujesz mi swoją pozytywną energię i dajesz siłę do walki. Kocham Cię

1 komentarz:

AgnieszkaP. pisze...

Będę trzymała kciuki za pozytywne zakończenie wszelakich egzaminów na jakie będziesz skazana :)