11 sty 2012

O rok starsza

Za pół godzinki stuknie mi 21-oczko. Starsza o rok, z kolejnym bagażem doświadczeń i nowym przed sobą. Tyle przez ten rok się wydarzyło. Nie sposób tego ogarnąć. Można się tylko pogubić, tak jest bynajmniej ze mną.
Z każdym rokiem wszystko wydaje mi się coraz trudniejsze, że tak powiem - nie ogarniam.....

Hmm leżę i myślę, myślę i leżę i nie wiem co dalej.... Nic nie wiem

2 komentarze:

Nadwrażliwiec pisze...

Wszystkiego najlepszego! :)

ZmotoryzowanaMama pisze...

dziękuję :*