7 kwi 2011

"Dzieciństwo jest jedyną porą, która trwa w nas całe życie."

Witajcie Kochani,
Jak to zawsze bywa po tak długiej przerwie trochę się nazbierało. W sumie nic takiego się nie wydarzyło, ale nie było też nudno:)

Ogólnie mówiąc u mnie ok:) Na uczelni jak na razie do przodu. Mimo iż nie jest tak jakbym chciała aby było to i tak cieszę się z takich ocen. Nadmiar nauki sprawia, że w głowie już wszystko zaczyna się mieszać. Więc nie ma co narzekać tylko się cieszyć, że pozaliczane. W tygodniu nie obywa się bez minimum dwóch kolosików :D Czasami dochodzi do trzech, czterech. Organizm już chyba odmawia posłuszeństwa, a umysł nie przyjmuje nowego materiału, ale mimo to się nie poddaje i dzielnie walczy :) Będzie dobrze, innej opcji nie widzę.
Od dzisiaj mam już weekend. Troszeczkę odpocznę. Ciekawa jestem czy ten też będzie taki szalony jak kiedyś. No właśnie. W poprzedni weekend odwiedziliśmy plac zabaw w parku, niedaleko akademika. Oczywiście poczekaliśmy aż ubyło troszkę dzieci bo stwierdziliśmy, że tak troszkę przypałowo. Tacy starzy, a przyszli się bawić hehe. Śmiechom nie było końca, wygłupialiśmy się na całego:) Dziękuję za ten cudowny dzień:)...

A co poza tym.
Ruszyła kolejna edycja Festiwalu Zaczarowanej Piosenki. Miałam nie brać udziału, ponieważ brak czasu mi na to nie pozwalał, ale w końcu się zdecydowałam. W sumie to decyzja została podjęta tak z dnia na dzień. Z Ewelcią weszłyśmy na stronkę Zaczarowanej i przeczytałyśmy, że okres nadsyłania zgłoszeń został przesunięty do 5 kwietnia.
W niedzielę przy pomocy Mojego G. i Rysi, nagrałam się. Wykonałam piosenkę Violetty Villas "List do matki" Wyniki będą 18, ale ja wiem już teraz, że raczej nie przejdę dalej, ponieważ nie poszło mi zbyt dobrze. Za mało czasu miałam na przygotowanie się. No ale spróbowałam i z tego się cieszę. Co będzie dalej, okaże się już niebawem.....

Za oknem deszcz. Tak ładnie było przez kilka dni i nagle pogoda zaczyna się psuć. Mam nadzieję, że jutro zza chmur wyjrzy słoneczko, a weekend będzie jeszcze piękniejszy od poprzedniego:)

Życzę Wam miłego dnia Słoneczka

1 komentarz:

AgnieszkaP. pisze...

Czyli powrót do dzieciństwa, hihi :) Ja np. zaczęłam skakać na skakance :D