Dawno mnie tu nie było.. Ostatnio miałam "ograniczony" dostęp do internetu, więc nawet nie próbowałam tutaj wchodzić bo raczej skończyłoby się to niepowodzeniem :)) Na szczęście już jest ok, mam nadzieję :)
Co u mnie? Ogólnie to wszystko dobrze. W końcu na swoim miejscu. Brak czasu na nudę. Cudowne chwile spędzane w gronie przyjaciół :D Tak to jest to czego brakowało mi przez wakacje. Te Nasz rozmowy, wygłupianie się.
Pomimo ostatnich, nieprzyjemnych wydarzeń. moje życie toczy się dalej. Wszystko jest tak jak powinno. Znowu jestem szczęśliwa bo jest ktoś kto to szczęście mi daje.
Trudno było się pozbierać, ale udało się. Przeszłość zostawiłam za sobą. Pozostało jeszcze parę spraw do wyjaśnienia, ale umiem walczyć o swoje i postaram się aby to poszło po mojej myśli....
Nie uwierzycie, dopiero co zaczął się rok akademicki, a ja już miałam dwa koła, Paranoja jakaś, co nie? Pociesza mnie jedynie myśl, że w końcu mam przedmioty, które wiążą się z moim kierunkiem. W końcu nauczę się czegoś pożytecznego !!! Zajęcia są bardzo ciekawe, podobają mi się, chociaż to dopiero początek.
A co poza tym? Zaczęłam czytać książkę... Tak tak, o mnie chodzi. Dziwne nie? Już tak dawno niczego nie czytałam. Myślałam, że już nic mnie do tego nie zmobilizuje, a tu proszę już prawie koniec. A o jaką książkę chodzi? "Los powtórzony" Polecił mi ją R. Bardzo wciągająca, naprawdę. Nie będę Wam opisywała co i jak. Sami przeczytajcie, naprawdę warto :)))
Zdaję sobie sprawę, że moje pisanie jest dosyć chaotyczne, ale tak dawno mnie tu nie było, że nie wiem od czego zacząć, a na czym skończyć. Dużo się w moim życiu dzieje :)))
Na razie to tyle :****
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz