19 lut 2012

"Czas przemija nierówno – raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży – ale mimo to przemija. "

Dzisiaj po tygodniowej przerwie wróciłam do Siedlec. Czas spędzony w domku tak szybko minął. Z jednej strony się cieszę bo jestem w końcu z R., ale z drugiej jak pomyślę o nauce to mi się już wszystkiego odechciewa.
Wiecie co sobie właśnie uświadomiłam, że jestem bardzo zżyta z Moją Mamą. Niedawno co pojechała, a ja już za Nią tęsknie. Będzie mi brakowało Naszych rozmów, wygłupów, śniadanek, gier, będzie brakowało mi Jej, Jej uśmiechu, ciepła :(
Bolesne są te rozstania, tak samo jak rozstania z R.
Wszystko co piękne szybko się kończy. Czas wrócić do rzeczywistości.

Brak komentarzy: