Ostatnio mam mnóstwo wolnego czasu, niestety :)
Za oknem mroźno i pełno śniegu więc nawet nie chce się wychodzić z domu.
Przerwa na studiach z jednej strony była dobrym rozwiązaniem, chociaż niezależnym ode mnie, ale z drugiej strony bardzo mi brakuje tzw. "życia studenckiego".
Doszłam do wniosku, że moje życie jest w Siedlcach. Tam mam Jego i Ich, moich bliskich, za którymi strasznie tęsknię.
Fakt tutaj jestem z rodziną, ale jak to się mówi "każdy kiedyś opuszcza rodzinne gniazdko".
Ja już jestem dużą dziewczynką i chyba chciałabym już zacząć żyć po swojemu. Robić i mieszkać tam gdzie chce.
Wiem, pewnie stwierdzicie, że tęskniłabym za tym co mam tutaj będąc tam, ale tak jest zawsze, zawsze się za kimś tęskni bo tęsknota jest wpisana w Nasze życie...
Czasami zastanawiam się jakby to było?
Ale wiem, że łatwo bym się nie poddała. Przecież już tak wiele osiągnęłam. I wiecie co?
Jestem z tego dumna :)
Mam kochającą rodzinę, gotową dla mnie na wszystko.
Świetnego Mężczyznę, który zawsze potrafi mnie rozweselić.
Cudownych Przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć.
Ukończyłam studia I stopnia z dietetyki, która mnie interesuje.
Spełniam marzenia i walczę o swoje szczęście.
Staram się pomagać innym bo to kocham.
Poznałam wielu wspaniałych ludzi, których na pewno nie zapomnę.
Zostałam I Miss Polski na Wózku Fundacji Jedyna Taka co mnie bardzo zaskoczyło.
Po prostu jestem sobą i jest mi z tym dobrze.
Pokazuję, że ograniczenia są tylko w Naszych głowach i, że wszystko zależy tylko od Nas:)
Wystarczy chcieć!!!
Pamiętajcie:)
Buziaki