28 gru 2011

„..limitowane minuty czystego szczęścia...”

Witam po kolejnej długiej przerwie. Przepraszam za ciszę, ale jakoś nie mogłam się zgarnąć żeby napisać kilka słów, a teraz mam taki mętlik w głowie, że nie wiem od czego zacząć, jak to opisać żeby nie wyszło zbyt chaotycznie.
Tyle się dzieje.
Na święta przyjechałam do domu, a jak wiecie w domu mam za dużo wolnego czasu i co za tym idzie ciągle o czymś myślę. O przeszłości, przyszłości, ciągle o czymś innym. Moje myśli są skołatane. To nie tak powinno być... Ale nieważne, o tym pisała nie będę...

Ostatnio w moim życiu wydarzyło się tyle dobrego. Najpierw casting do "Tak to leciało". No właśnie, ciągle czekam na telefon z nadzieją, że uda mi się dostać do programu. Potem dowiedziałam się, że udało się się dostać stypendium rektora, znalazłam się wśród 13 najlepszych studentów na moim kierunku na 130. No i na koniec, dostałam wyróżnienie w konkursie "profesjonalna sesja zdjęciowa" za optymistyczny wpis.
Mam nadzieję, że passa tych dobrych rzeczy się nie skończy i nowy rok przyniesie ich jeszcze więcej...

Zagubiłam się. Pisałam notkę ponad pół godziny a i tak jest tego niewiele. Mój mętlik w głowie nie pozwala mi zebrać myśli.. Niedługo postaram się napisać coś więcej...


A zapomniałam, wróciłam do rudego :D 

1 komentarz:

AgnieszkaP. pisze...

Gratuluję stypendium :DD