Tyle się dzieje.
Na święta przyjechałam do domu, a jak wiecie w domu mam za dużo wolnego czasu i co za tym idzie ciągle o czymś myślę. O przeszłości, przyszłości, ciągle o czymś innym. Moje myśli są skołatane. To nie tak powinno być... Ale nieważne, o tym pisała nie będę...
Ostatnio w moim życiu wydarzyło się tyle dobrego. Najpierw casting do "Tak to leciało". No właśnie, ciągle czekam na telefon z nadzieją, że uda mi się dostać do programu. Potem dowiedziałam się, że udało się się dostać stypendium rektora, znalazłam się wśród 13 najlepszych studentów na moim kierunku na 130. No i na koniec, dostałam wyróżnienie w konkursie "profesjonalna sesja zdjęciowa" za optymistyczny wpis.

Zagubiłam się. Pisałam notkę ponad pół godziny a i tak jest tego niewiele. Mój mętlik w głowie nie pozwala mi zebrać myśli.. Niedługo postaram się napisać coś więcej...
A zapomniałam, wróciłam do rudego :D
1 komentarz:
Gratuluję stypendium :DD
Prześlij komentarz