29 kwi 2012

Uzupełnianie niedoboru witaminki D

Witajcie Kochani:) Co tam u Was? Jak spędzacie weekend? Słoneczko też grzeje tak mocno jak u mnie?..
Pogoda jest tak piękna, że aż nie chce się siedzieć w domku, tylko łapać każde jego promienie. Tak właśnie dzisiaj zrobiłam....
Najpierw poszłyśmy z mamusią na krótki spacerek a potem usiadłyśmy sobie na huśtaweczce przy bloku i urządziłyśmy babskie pogaduchy hehe.
Niedobór witaminki D na dzień dzisiejszy został uzupełniony, a na buźce pojawił się uśmiech:))
Nie wiedziałam, że pobyt w domku tak dobrze będzie na mnie działał. Wszystko powoli wraca do normy. Myśli nadal krążą po głowie, ale jest już lepiej, oby tak dalej:)

P.S. Kochanie dziękuję.
Pewnie jesteście ciekawi za co :D
Otóż Mój Skarbek rzucił wszystko i przywiózł mnie do domku. O 12:00 dostałam telefon, że niestety będę mogła wrócić dopiero w poniedziałek, ale na szczęście dzięki R. udało się w sobotę, tak jak chciałam.
Kocham Cię :***

Brak komentarzy: